Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pas do pończoch. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pas do pończoch. Pokaż wszystkie posty

11 lutego 2014

Żabki na zamówienie

English:

Sorry for not adding english version, please use translator :) xoxo Vayle.


Polish:

Witajcie! Coś tu cicho u mnie... Wszystko przez to, że ostatnio z niczym się nie wyrabiam i na nic nie mam czasu ;( Post z tutorialem, którego miałam wystawić w zeszłym tygodniu ( :/ ) jest w wersjach roboczych, ale kilku zdjęć mu brakuje, więc chwilę jeszcze poczeka.

Na razie pokażę Wam moje pierwsze dzieła na zamówienie internetowe. Pytałam w TYM poście czy domyślacie się co to, ale nie zgadliście :P Otóż chodzi o pasy do pończoch :)

Trzy Panie zamówiły u mnie pasy i każdy jest zupełnie inny, wzornictwo, krój i kolory wybierały same. Z tego co pisały są bardzo zadowolone, więc i ja się ogromnie cieszę że sprostałam zadaniu i uszczęśliwiłam kilka osób :)

A oto one:

1. Dzianina w łączkę z satynową podszewką












TUTAJ LINK do recenzji jaką mi Pani klientka wystawiła :)



2. Satyna z lycrą ozdobiona koronką





18 października 2013

Komplet bardzo słodki - Pas do pończoch cz.2

English:

Hello :) After a long break without sewing which I had after I finished coat, now's the time to come back :) I start with project which was laying in closet for about three months, it's a experimental garter belt pattern :) Came out that it's fits well so it would be wrong to throw it away ;) I had a lot of this fabric so I've added panties :) I've saw it for the first time, took pattern by unstitching my old panties :D I didn't realise that it will take that long to sew them ;) With garter belt I had practise, if You want to sew it by yourself, here You have a tutorial.
Down there I'm showing a few things which are a presents from my parents :) These are: ironing board witch is turning off automatically :), iron Philips Azur and clothes shaver :) I love it :)

Polish:

Witajcie :) Po bardzo długiej przerwie od szycia jaką miałam po skończeniu płaszcza, przyszła pora na powrót przed maszynę :) Na pierwszy ogień poszedł projekt, który przeleżał w stanie surowym ok. trzech miesięcy, czyli próbny wykrój pasa do pończoch :) Jak się okazało leżał bardzo dobrze więc szkoda by było go wyrzucać ;) Materiału w serduszka mam sporo, więc do pary dodałam jeszcze figi :) Pierwszy raz je szyłam, a wykrój zrobiłam po rozpruciu starych :D Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że tyle mi przy nich zejdzie ;) Z pasem trochę wprawy mam, dla każdego kto chciałby uszyć swój zapraszam na tutorial :)










We wcześniejszym poście wspominałam o kilku nowych bardzo przydatnych rzeczach w mojej pracowni :) To teraz się trochę pochwalę :D W pokoju u mnie stoi nowa deska do prasowania z wbudowanym kontaktem i wyłącznikiem czasowym :)

 

Po włączeniu deski przyciskiem ustawiam czas jaki będę potrzebowała na prasowanie, po upłynięciu tego czasu deska automatycznie wyłącza żelazko :) niezmiernie przydatny bajer :)



Oprócz tego do deski podłączone jest nowe żelazko :) Philips Azur.



Zastanawiałam się nad Bosh'em z funkcją grzania tylko podczas trzymania, ale miało za mało spiczasty czubek, a przy tej desce funkcja ta jest mi zbędna :)
Najmniejszym prezentem, ale za to bardzo przydatnym, nawet nie wiedziałam jak bardzo póki nie stałam się jej posiadaczką jest golarka do ubrań :)



Czyni cuda! Uwielbiam ją :D Miałam wziąć golarkę łucznika, ale bym żałowała. Tamta jest na baterie, a tą mogę ładować :)
Wszystkie te prezenty, a w zasadzie to co wyżej plus: pralkę, czajnik, wieszak, szafkę na buty, pochłaniacz wilgoci, dzbanek filtrujący i szafkę łazienkową (ale masa rzeczy Oo) wszystko to dostaliśmy od moich rodziców za co jestem im niezmiernie wdzięczna :)

Jejku jak się rozpisałam Oo Pewnie Was zanudziłam :D Gratuluję każdemu kto przebrnął przez moje wypociny :D

xoxo
Vayle


2 września 2013

Tutorial: Pas do pończoch na rozgrzewkę

Brrrr... do astronomicznej jesieni jeszcze 20dni, ale po kościach już czuć ten wilgotny chłód. Nie wiem jak Wy, ale ja czuję niedosyt ciepła. Nie jest tak że nie lubię zimny, bo cieszę się jak dziecko kiedy pada pierwszy śnieg, ale w tym roku ciepełko zdecydowanie za krótko trwało. Dla tych którzy czują taki sam niedosyt mam małe co nieco na rozgrzanie :)

Tada! Pas do pończoch :)




 Co prawda pończochy nakładam tylko "od święta", ale taki miły dodatek idealnie się sprawdza w życiu sypialnianym :)
Szyjąc go miałam przeczucie, że w końcu wezmę się w garść i założę tego bloga, więc dokumentowałam poszczególne etapy tworzenia, którymi się z Wami podzielę.
Do stworzenia takiego pasa potrzebujemy:

- dwa materiały (wierzchni i podszewkę) ok. 1m / 30cm
- ok. 1,5-2m gumy
- 6 żabek
- 6 regulatorów
- 1m gumokoronki (ja niestety miałam dostęp tylko do gumy)
- zapięcie do biustonosza
- tasiemkę do ozdoby

Wycinamy przód i tył z obu materiałów i łączymy boki zostawiając tył nie zszyty





Kładziemy materiał wierzchni i podszewkę prawą stroną do prawej i zszywamy wszystkie łuki oraz jedną stronę tyłu ( nie wolno zszywać dołów, ponieważ tam będą wszywane paski )


Przygotowujemy paski, zaczynamy od włożenia gumy w regulator, zszycia końcówki (po uprzednim nadpaleniu żeby się nie strzępiła), następnie przeciągamy przez żabkę i z powrotem przez regulator.





Paski przyszywamy wkładając je pomiędzy tkaniny i wciskając końcówki w zostawione wcześniej nie zszyte krawędzie dołu pasa.





Po wszyciu pasków zszywamy również górę paska. Następnie wywracamy pas na prawą stronę przez wcześniej zostawioną szparę z jednej strony tyłu.





Po przewróceniu mamy prawie skończony pas, zostaje nam zaszycie szpary przez którą wywijaliśmy pas i wszycie z tyłu zapięcia...





...doszycie u góry gumokoronki ( u mnie gumy )...





...i ozdobienie pasa własnoręcznie zrobionymi kokardami :)

Pas gotowy!






Jak stworzyć wykrój do pasa znajdziecie na tym blogu, z którego zaczerpnęłam pomysł. Autorce bloga serdecznie dziękuję :)

Mam nadzieję że ten mały tutek się podoba. Ja jestem bardzo zadowolona z efektów,  pas się szyje bardzo szybko i łatwo, a tyle radości daje :)

xoxo
Vayle